To już siedem lat. Siedem lat smażymy się tym bigosie i aż dziw, że niektórym jeszcze nie dość. Na bieżąco i w kolorze relacjonujemy obchody siódmej rocznicy powstania Księstwa Sarmacji.
Oficjalne obchody już o 21.oo na czacie sarmackim.

Goniec is maj lajf! :]
Votus

23.00 Na czacie 18. Czujemy moralne prawo do zakończenia transmisji.
Jak zapowiedział naczelny, będą nagrody dla komentatorów.
Ciao!

22.54 Gość z Rotrii, Sykstus I, mówi o podwalinach i współpracy.

22.51 DJ Kwazi się zmywa. My też powoli. I tak byliśmy najdłużej. A wreszcie czas pospać dłużej niż dwie godziny na dobę…
I kawa się kończy…

22.49 Książę Abogard Scholandzki czuje się zaszczycony i pragnie podziękować.

22.45

Mam dziś chyba słabszy dzień – hormony, te sprawy.
Seneszal Wielki Koronny

22.40

Długo Goniec wytrzymał.

Goniec trzyma do końca!

22.37 Teraz Hetmat, tfu! Hetman Wielki. Seneszalowe literówki…
Ogłasza Hetman awanse.

22.35 Kwazi ma hemoroidy i coś mu się do dupy przykleiło. Tej, żabie się znaczy. Nie, babie.

22.34

Tak wpadłem, bo ponoć jakiś medal mi daliście. Sapere Auso brzmi jak inwektyw, cokolwiek to znaczy.
Ivo

22.32

Stres związany z tytułami jest miejscami na tyle odczuwalny, że ma się ochotę uchylić dekret o tytułach.
Książę Daniel Łukasz

22.31 A teraz Przyjaźń i Współpraca.

22.30 Forza Towariszcz Wanda? Ale wtopa. Jak ja się teraz w Przemysławoprzybyłowsku pokażę?

22.29 Są kawalery! Votus primo! Tomek Czunkiewicz secundo (a chciałeś odejść brzydalu!).

22.27 FTW? Fajfusy trwają wiecznie?

22.25 Rooshoffy też wicehrabią. Yaraeh, Gertald baronami.
Tylkooooo kawaleeeeerów braaaaaaak…

22.22 Iontz wicehrabią. Komo baronem. Von Staufen wicehrabią. Hans także.
I za podszeptem Pana Hrabiego Ojka smaczek z Księcia:

Edycie bar. Konias — Krzyż Brązowy Orderu Wolności (Zdarza się)

Sorry, mamuś. Szit happens.

22.19 Będą nowi arystokraci. Książę przypomina o obowiązki senackim.

22.18Ojek hrabią. W radiu benefis Śniętego Leszcza.

22.17 I Lichten i Kedar… Ale u nas ciach!

22.16 Zostałem ciasteczkiem.

22.15 Kto zemdleje tym razem?
Ślij sms na numer A7599 w treści wpisując ID potencjalnego denata.

22.14 Markiz Figiel diukiem.

22.13 Na LDKS reklama Blackwood Corporation. Przeklęci kapitaliści…

22.12 JKW Piotr Mikołaj dostał Krzyż Wielki Orderu św. Piotra. Wow. Tego się nie gratuluje. Na to się patrzy i podziwia. To jest historia. To jest wielkość.

22.11

Dzisiaj nie ma dnia skromności.

Zatem czas.

22.07 Zajrzał do nas Aaron Rozman!

Chciałem tylko pogratulować nowej strony głównej. Robi duże wrażenie i uważam że jest o niebo lepsza od przeładowanej informacjami poprzedniej

22.05 Prezydent Kozłowski zaprasza do Filharmonii.

22.02 JKW Piotr Mikołaj odznaczony Orderem Złotego Delfina Prezydenta Grodziska z rąk Mateusza Kozłowskiego. Gratulujemy Matce Narodu!

22.00 A teraz patrzcie i podziwiajcie.

NOWA! ODLOTOWA! SMACZNA i SYMPATYCZNA. STRONA GŁÓWNA SARMACJI!

21.59 Książę o przemówieniu:

Z pamięci było!

Za to Go kochamy!

Przedruk z loga później, w końcu streszczenie poszło.

21.58 Tabaluga:

A czytałem w Angorze, ze za 3000 złotych mozna sie przywrocic do stanu dziewictwa.

Stracić można za dwie bańki.

21.57 Do redakcji dotarł pomidorek. Dziękujemy!

21.56 JKM:

Nie będę pytał, jak pewna osoba znana nam z historii, czy “pomożecie”.

Bo wszyscy wiemy, jak pewnej znanej nam z historii osobie odpowiedziano.

21.55 Związki jakieś takie azwiązkowe. A płot chociaż macie, coby go przeskoczyć? Okrakiem?

21.53 Przemówienie pesymistyczne i długie. Zaraz wydębimy pełną wersję.
Jedno jest pewne. Kryzysu nie ma. Jesteśmy my. Jest zapał. Słomiany.
O słomianych pierogach zapomniałem!
O, koment czeka.

21.50 Konkurencja nie ma wyjścia. Musiała pochwalić Galerię.
Tymczasem wychodzi głos przewodni, palec wskazujący, oko sprawiedliwości, głos tubalny et., etc.

Nadszedł 231 dzień panowania i 2557. dzień niepodległości Sarmacji.

Grunt to spojrzeć na staty na stronie.

21.49 Dowartościujmy się.

JESTEM ROZWALOOONY!
Jakub hr. Bakonyi

ROTFL Piekne!
JKW Piotr Mikołaj

Hm, przyznam serio, że trochę wiocha. Spodziewałem się idei na miarę przemówienia Bakusia, a tu zonk, po wandejsku ale galeria swietna
Defetysta&Malkontent

21.40 Lecę otwierać Galerię Pierogów!

21.38

Zwyciężcą jest Konrad August Mazowiecki, którego praca – wiersz zostanie opublikowany w Galerii Książęcej! Brawo!

Zwyciężcy średecznie gratulójemy!

21.37 W komentach zakładają związki zawodowe. Póki nie czujemy swądu palonych opon… paszoł won!

21.34 O, był jakiś konkurs!

21.33 Haha, a oni myślą, że myślą!

21.30

Poziom kulturalny Księstwa raz obniżał się, raz zwiększał, jednakże zawsze był godny naśladowania.

Pożałowania? A…

21.28 Konkurencja padła.
Radia słucha ledwie połowa czaterów.
Na dowcip o wiadrze poczekamy. Bogu dzięki.

21.27 Na mównicy Borys Szac, tfu. Bo…, ten. Patryk! Szaaa… Szyc! Patryk Szyc! Okaski!

21.26

Dobrze, że jestem głuchy. Inaczej bym ogłuchnął.
Bratumił Nowak

Autokrytyczny ciężar gatunkowy tego tekstu przytłoczył naszego półgłuchego redaktora.

21.25 Poszło tradycyjne wandejskie pozdrowienie ze strony ambasadora Romockiego. Będzie afera!

21.24 I dalej, że trzeba promować i dziękować Księciu, klask, klask, klask.

21.23

Inspirujemy ogromne rzesze ludzi.

Cieszymy się, że o nas wspomniano w orędziu!

Dzisiaj wkraczamy w wiek szkolny.

Czujemy się dotkliwie dotknięci tym tkliwym epitetem.

21.21 Kanclerz kontynuuje:

…właśnie dla takich społeczności, jak mikronacje. Mimo licznych przeszkód, a niejednokrotnie – kompletnego braku zrozumienia ze strony tych, którzy w tego typu inicjatywie udziału nigdy nie brali. Rozwinęliśmy Sarmację do tworu potężnego i pięknego zarazem, wierzę, że możemy określać siebie wzorem dla mikronacji istniejących od dawna, nowo powstających, jak również dla tych, które dopiero powstaną.

Kwazi ma wszystko włączone. Oby korki mu nie siadły. I sobie nie życzy.

21.18 Kanclerz mówi:

7 lat. To ogromna ilość czasu.

Niektórym trzy razy tle nie starcza, by dorosnąć.

Im starsi i bardziej doświadczeni jesteśmy, tym czas zdaje się biec szybciej. Nie mogę wyjść z podziwu, jak możliwe jest, że udaje nam się w tym niesamowitym pędzie znaleźć choćby kilka chwil i poświęcić je, poświęcić część siebie…

On chyba czytuje orędzia Tuska…

21.16 Pan Ojek cichutko siada w kącie:

WKM, WKW, WKMoście, JEcje i reszto. Witam

Ale ciiiii! Kanclerz idzie!

21.15 Kuba, wywal reklamy!
Ale widzicie, ONI nie mają reklam. ONI są słabsi! Ha!

21.14

Kto czyta relacje Gońca jest odpowiedzialny za budowę Terminalu na Okręciu!

Kto nas nie czyta, jest odpowiedzialny za dziurę na śródokręciu!

21.14 Co mówi Seneszal? To, co zawsze. Odpalcie sobie poprzednie relacje, jak naprawdę chcecie wiedzieć.

21.12 Kwazi puszcza w radiu karaoke. Umieramy. Hospody pomyłuj!

O Danieeeeel! Wszystkie Twoje maggi!

21.11 Na sali pojawia się Seneszal Kami-Chojnacka. Czyli zaczynamy.
Za moich czasów, to się punktualnie wszystko…

21.10 Podobno czyta nas coraz więcej osób. W sumie nie ma co się dziwić – przebić żenujący poziom naszych parakonkurentów byłoby niemożliwością.

21.09

Czy zaczęliśmy?
Zaniepokojony, trzymający rękę na but… pulsie diuk Łaski

No właśnie. Zaczynamy?

21.08 Trzy dychy i coś cięższego w radiu. Jak dojdzie do czterech, chyba już tylko szuflady będziemy słuchać.

21.06 Rooshoffy ma problem z autodefinicją. Ciągle spamują sobą czata. Więcej o nich nie piszemy. Są ciekawsze rzeczy.

21.04 Ludzie się niecierpliwią. Przychodzi Książę.
DJ Kwazi trzyma jakieś druty. Najważniejsze, że święta będą. Jest głos!

21.03 ŚWIĄT NIE BĘDZIE!

Przepraszam, ale dzisiaj nie będzie audycji. Nie mam mikrofonu odpowiedniego.
Diuk Kwazi przywdziewając kir narodowi i słuchaczom

21.01 TeutoniaOne rzecz jasna gra. A tam DJ Kwazi.

20.59 Jako przystawka najnowszy wiersz Śniętego. Tego nie znajdziecie w Rooshoffym.

20.54 Na czacie 20 osób.
A my jesteśmy oskarżani o biegową scholofilię…

20.42 Zwycięzcą biegu Kuba Pakulski. Trzeba przyznać, że nie spodziewaliśmy się tego.

20.10 Bieg trwa w najlepsze, a na czacie KSZ odbywają się wewnętrzne uroczystości.

19.53 No była mała przerwa, ale my zapraszamy do oddzielnej relacji z Biegu o Antałek Kukulicy! Przenosimy się do Czarnolasu!

19.15 Redaktorzy rooshoffego znaleźli nową zabawkę.
Pardą, na chwilę zniżyliśmy się do ich poziomu.

19.03 Trzy relacje na siedmiolecie! Żeby Was myszka od klikania nie bolała, my zajmiemy się biegiem. Została godzina!

18.56 No faktycznie, w agregacie pojawiło się jakieś żenujące pisemko. Ja rozumiem, żeby jechać po Komosiu, ale…
I nie mówcie teraz, że mamy brzydką stronę!

18.52 Jesteście nudni.

18.50 ŁaaaŁ! Dorobiliśmy się swojej antytezy!
A my się odcinamy. Podrywaliśmy, choć z różnym skutkiem; graliśmy, ze skutkiem jeszcze różniejszym. Kolegów (i koleżanki) odwiedzaliśmy ostatnie trzy dni, stąd pustka na łamach.
Lecimy po wazelinkę do warzywniaka.

18.43 Reklamy są zewnętrzne. Na razie nic nie poradzimy. Kajamy się…

18.33 Diuk Łaski:

Wypraszam sobie takie insynuacje. Redaktor chyba sobie jebnął winiaka, że pier**** głupoty.

Czemu diuk wygwiazdkował drugie, a zostawił soczyście pierwsze? Diuk musi przeprosić!

18.10 Chyba nas poprecliło. I to zdrowo. Jaka godzina i dziesięć minut! Niemal trzy godziny do ostatecznego rozwiązania kwestii rocznicowej!

18.05 Lecimy pomolestować naczelnego, żeby rzucił kasą dla komentujących. Wiecie. Idziemy na majstra!

18.01 Oj, będzie dziś wątków patriotycznych! Baronet Staropodlaski opublikował wiersz. I to nie wiersz byle jaki, nie dziadowski, nie, nie! Wzorując się na wieszczu uderzył w najwyższe tony antysarmackich wichrzycieli doprowadzając do stanu zgonu!

Z tej okazji napisaliśmy małe haiku.

Gdzie dzięcielina pała,
Gryka jak śnieg biała,
Myślisz, że to chała?
A takiego wała!

17.55 Zaczniemy patriotycznie. Książęce Siły Zbrojne opublikowały filmik z defilady. Nie wiem, czy też odnosicie nieodparte wrażenie, że diuk Łaski golnął coś dla pewności siebie. Ale my już mamy takie zbereźne myśli. Na pohybel!

17.50 Ahoj, ahoj! I znów wita Was niezastąpiona ekipa Z czata i na żywo, półlegalnie nadająca na licencji OjekWatch. Choć ten ostatnio ujawnił się w SzU, był to najwyraźniej podryg niczym ostatnie tchnienie islandzkiej gospodarki.
Do godziny ‘Q’[1] godzina i dziesięć minut. Niby spokój, ale już sporo się dzieje. Bierzemy się za podsumowywanie popołudnia.

[1] Czemu ‘Q’? Nie wiemy. Ale rymuje się z ‘W’. I o to chodzi!

Autor: Henryk Leszczyński